Pierwsze TOP6 II edycji – Podlaska Liga Piłkarska
jnet

Pierwsze TOP6 II edycji

Zaczynamy Nasze cotygodniowe zestawienie – TOP6 pierwszej kolejki w obydwu ligach.

1 LIGA

Jeśli bramkarz, to w Podlaskiej Lidze Piłkarskiej bardzo często pierwszą myślą jest Dawid Klikowski z Santosu. „Dawson” w meczu z 4Technology popisał się kilkoma nieprawdopodobnymi interwencjami i zapobiegł największej sensacji pierwszej kolejki. Ten mecz pod względem bramkarskim był bardzo jakościowy. W ekipie „Sobola” debiutował Kamil Kołpak i wprowadził dużo spokoju do gry defensywnej swoich nowych kolegów.

Pierwszym defensorem jest Mariusz Wasilewski z Poltanku. Gdyby nie jego ofiarna gra to dobrze naoliwiona maszyna Adampolu niczym ciężarówka rozjechałaby jego zespół. Jego przechwyty dawały wytchnienie „Timo”, natomiast asysta do „Krystka” dała odrobinę nadziei na odwrócenie wyniku.

Jego partnerem w obronie jest Maciej Kamiński z Hurtowni Krokus. Powrót na orlik spowodował, że „Kiki” mógł ponownie uwolnić drzemiące w nim pokłady energii. Gol i asysta , sprawiły, że został pierwszym laureatem nagrody MVP Magic Game.

Za rozgrywanie w naszym zestawieniu odpowiada Jędrzej Woźniel z drużyny Aptel. Dwie bramki i znakomite regulowanie tempa gry pozwoliły na bardzo przekonujące zwycięstwo nad PTH Maltrans. Z taką formą „Jędrka” ekipa Jacka Borowskiego wraca do grona faworytów do ostatecznego sukcesu. Tylko czy te wakacje…. 😊

Jak zaczarować dzika? Najlepiej muzyką . Jeśli muzyka to tylko Łukasz Skrzypek z Top Auto. W meczu ze Znienacka grał jak z nut. Dwie bramki , asysta oraz ciągłe zagrożenie pod bramką Norberta Kamieńskiego pozwoliły „Opelkom” na przekonującą wygraną. „Łukiemu” zdecydowanie posłużył powrót na boisko zamiast parkietu.

Ostatnim w naszym zestawieniu jest Michał Leszek Woźniak z drużyny Multicco Group. Jego akcja w pierwszej połowie ostudziła zapędy bandy „Rudego”. Nie dość , że był faulowany w polu karnym to bezbłędnie wykorzystał rzut karny. W drugiej połowie niepokoił Marka Jodkowskiego, przez co Dr Tusz nie mógł zapomnieć o swoich obowiązkach.

2 LIGA

Jak przywitać się z Podlaską Ligą Piłkarską to w taki sposób, w jaki zrobił to golkiper Kolegów z boiska – Maciej Bartoszuk. Czystego konta co prawda nie zachował, ale skapitulować po strzale „Lewego” z Raintera ujmy nie przynosi. Występ oceniony na 5.5 i kilka naprawdę, wspaniałych interwencji, które pozwoliły Kolegom z boiska na zdobycie jednego punktu.

Blok obronny to Piotr Giełażyn z Konceptbudu oraz Norbert Wiński z FC Kentucky. Kapitan „Budowlanych” popisał się niezwykłą skutecznością oraz przeglądem pola strzelając hattricka i kierując dwa, ostatnie podania do kolegów. Norbert z kolei był zaporą nie do przejści dla zawodników Ramisu, idealnie kierując poczynaniami całego zespołu i dokładając do tego asystę. Dzięki temu jego „Kurczaki” odniosły premierowe zwycięstwo w meczu przyjaźni z Ramisem.

Kolejnych dwóch graczy to zawodnicy jednego z faworytów II-ligowych rozgrywek – CF Bojary. Łukasz Kalinowski w meczu z beniaminkiem z Moniek strzelił 7 goli i dołożył do nich trzy asysty – „Ebi” z kolei zaliczył debiut idealny. Euzebiusz Michałowski, bo o nim mowa ustrzelił hattricka oraz zaliczył sześć asyst – większość do wcześniej wspomnianego Łukasza. Czy jesteśmy świadkami narodzin zabójczego duetu z Bojar ?

Ostatnim zawodnikiem w zestawieniu jest Ignacy Lech z drużyny ZPS Biaform SA. Można powiedzieć, że im starszy tym lepszy a jego gol piętką na długo pozostanie w pamięci zawodników i kibiców Podlaskiej Ligi Piłkarskiej. Chapeu bas 🙂 !