DGW nr. 2 – zapowiedź !! – Podlaska Liga Piłkarska
jnet

DGW nr. 2 – zapowiedź !!

Przed Nami drugi i ostatni DGW. Weekend, który może wywrócić tabelę zarówno w pierwszej, jak i w drugiej lidze… Zapowiada Nam się intensywne, pełne emocji prawie 15h grania… Nie może Was zabraknąć na hali VI LO !!

1. LIGA – kolejność wg. obecnej tabeli

PTH Maltrans Znienacka – mecze z piątym INTAFEM oraz drugim Adampolem – bez wątpienia jest to weekend prawdy dla „Owsieja” i spółki. Dwa zwycięstwa to właściwie autostrada do historycznego mistrzostwa, strata punktów w obydwu meczach może ich kosztować nawet spadek na trzecie miejsce. Szczególnie mecz dwunastej kolejki z Adampolem Glovis zapowiada się jako ten o mistrzostwo właśnie ( niedziela, godzina 15:10, przy okazji Gramy z „Miśkiem”).

Adampol Glovis – ciekawi jesteśmy jak podopieczni „Kondzia” zareagują po pierwszej porażce w sezonie. Weekend wcale nie zapowiada się na łatwiejszy – sobota nieobliczalny Hanbud, z wszędobylskim Moniczem i niedziela prawdy z PTH Maltrans. W jakich humorach Adampol zakończy weekendowe granie ??

Hurtownia Krokus – najpierw walczące o życie M-Fire, później Hanbud. „Zapałki”, z którymi Krokusy miały gładko rozprawić się na poprzedniej hali i zakończyć sezon bez porażki ( finalnie M-Fire wygrało 3:1) i Hanbud, który będzie miał w nogach sobotnie spotkanie z Adampolem. Rozpędzony Krokus powinien zgarnąć ze stołu 6 punktów a przy bezpośrednim pojedynku pomiędzy Maltransem i Adampolem – liczyć nawet na awans w tabeli. Czy wszystko ułoży się po myśli Krokusów ?

Aptel – sobotni pojedynek z FC DrTusz’em zapowiada się nieco bardziej wyrównanie niż ostatnie ich spotkanie na orliku. Tak czy siak Aptel musi ten mecz wygrać, by wciąż liczyć się w walce o podium – zarówno tego sezonu jak i klasyfikacji generalnej. Niedziela z M-Fire, zapewne mocno zmęczonym po sobotnim starciu z Hurtownią powinna być tylko formalnością…

INTaF – jeśli Maltrans ma przed sobą weekend prawdy, to takowy również przed INTaF’em. Najpierw wspomniane już spotkanie z liderem, później pojedynek z Top Auto, które jest ich ligowym sąsiadem i traci do nich jedynie punkt. Szkoda, że bez ich najlepszego zawodnika (Ihar Klimuk, przyp. red), ale to właśnie w takich momentach poznaje się siłę i charakter drużyny. Czy Artsem Astapchyk weźmie ciężar gry na własne barki ?

Top Auto – najpierw walczące o utrzymanie Waleczne Orły, później w/w INTaF. W przypadku dwóch zwycięstw „Opelki” powinny mieć już tylko łatwiej i sezon zakończyć w czubie tabeli. Jak ułożą się jednak mecze z rywalami, którzy wciąż o coś walczą ? Po zeszłotygodniowej porażce z Hurtownią Krokus teraz Top Auto musi liczyć na potknięcia innych a przy okazji skupić się na tym, by samemu nie zgubić punktów…

Hanbud – drugi Adampol i trzecia Hurtownia – chyba najcięższy zestaw spośród wszystkich drużyn. Niezłe kombo i trzeba powiedzieć sobie szczerze – tutaj każda zdobycz punktowa będzie rozpatrywana w kategoriach sukcesu – na który stać oczywiście nieobliczalnego beniaminka ekstraklasy PLP…

FC DrTusz – sobotnie Tuszowe „derby” (?) z Aptelem i niedzielny mecz z Paką – oto zestaw, który przypadł w udziale „Doktorkom”. Stać ich na minimum cztery punkty, optymiści powiedzą, że są faworytami w obydwu spotkaniach i każda zdobycz mniejsza niż sześć „oczek” będzie odbierana w kategoriach porażki. A patrząc realnie, okiem bezstronnego widza trzeba powiedzieć jasno – to będą dwa, niezwykle ciężkie mecze. Aptel jest w tabeli wysoko, a Paka napędzana przez Tomka Owerczuka zaczęła punktować jak szalona. Te dwa mecze pokażą, w którą stronę zmierza sezon FC DrTusz’a i jak sprawdziła się f**ja 🙂

4Technology – dwa mecze z niżej notowanymi rywalami – sobota z Paką, niedziela z Mają Rozmach. To może być dobry weekend dla „Technologicznych” zwłaszcza jeśli spojrzymy, jakie mecze czekają ich rywali „z góry”. Sześć punktów więcej w tabeli po tym weekendzie jest całkiem realne, zwłaszcza patrząc na ostatnią formę 4Techu…

FC Bajaga – chciałoby się powiedzieć, że skoro przed tygodniem potrafili wygrać z Adampolem, to żaden rywal im nie straszny… Ale bez Patryka Pomichtera Bajaga traci sporo. Dwa mecze – każdy o sześć punktów – najpierw z przedostatnim TIM’em, później z zamykającymi tabelę Walecznymi Orłami. Dwa zwycięstwa zapewnią im utrzymanie i spokojną końcówkę sezonu. Dwie porażki – nerwowe spoglądanie za siebie…

PAKA – będący na fali, nieobliczalni „Pakerzy” mają na tapecie zespoły wyżej notowane – 4Technology oraz FC DrTusz. Tutaj każda zdobycz może być na wagę złota. Końcówka sezonu zbliża się nieubłaganie a punktów trzeba szukać wszędzie.

Mają Rozmach – mają wolną sobotę i niedzielne, wieczorne spotkanie z 4Techem ( o 19:10). Można wręcz powiedzieć, że prawie wolny weekend… Czy uda się spiąć na ten jeden, wieczorny meczyk i pokazać dobry, skuteczny futsal ?

M-Fire – ajajaj, sobota z Hurtownią Krokus – bez zawieszonych za kartki – Tomka Bartoszuka i Grześka Nawrockiego… niedziela z Aptelem, bez… ? Ciężary, zapowiadają się ciężary… Ale z drugiej strony… nie z takich opresji M-Fire potrafiło wyjść obronną ręką. Tam wciąż jest mnóstwo „zrzeszonej” jakości i każdy w pojedynkę potrafi przechylić szalę zwycięstwa na korzyść „Zapałek”.

TIM TomBud – grają tylko w sobotę, ale za to o sześć punktów z FC Bajaga. Gdzieś w kuluarach mówi się o problemach kadrowych na to spotkanie, a może to tylko takie zakulisowe gierki… Pewne jest jedno – nawet jeśli żółto – czerwoni przyjdą bez zmian, to zostawią serducha na parkiecie VI LO. Tego jesteśmy pewni.

Waleczne Orły – pierwszy dzień weekendu to mecz z faworyzowanym Top Auto – jak pokazał dotychczasowy sezon póki co, od czołówki pierwszej ligi odbijali się niepokojąco mocno. Wysokie porażki z Aptelem, Hurtownią, czy Adampolem wskazywał im miejsce w szeregu, ale pocieszający może być fakt, że każdej z tych drużyn Orły umiały „coś” strzelić. Top Auto to żelazna dyscyplina, ale do złamania – co pokazało już kilka druzyn w tym sezonie. Niedziela to być może ostatnia szansa na złapanie kontaktu z resztą stawki – mecz z Bajagą to być albo nie być w I-ligowej stawce…

2. LIGA – niedziela 16.02

10:30 OST Sport vs. FC Progress Białystok
Kto rano wstaje, ten punkty dostaje… Pytanie kto i ile. Mecz dwóch drużyn z 12 „oczkami” na koncie o doszusowanie do miejsca szóstego, być może o walkę o TOP5. Drużyny, które potencjał mają na pewno większy niż zajmowane miejsce w tabeli. Kto okaże się górą ?

11:10 Zachodnia Kingdom vs. Unibep Bielsk Podlaski
Długo zajęło obserwatorom stwierdzenie faktu, że miejsce w tabeli Unibepu nie jest przypadkiem. Teraz już wszystko w ich nogach i głowach rzecz jasna. Mecz z Zachodnią wydaje się być formalnością, ale dobrze wiecie, że właśnie ten typ gier często bywa najcięższy. Czy radosny futsal naszej młodzieży z Zachodniej zaskoczy weteranów z Bielska Podlaskiego ?

11:50 Auto Team vs. Vesta
Tutaj także, na papierze wszystko wygląda wspaniale dla obecnego wicelidera, drużyny Vesty. Auto Team to jednak nieobliczalna banda – potrafią zagrać znakomite zawody ( jak chociażby z OST Sport), by później niespodziewanie ulec niżej notowanym chłopakom z Zachodniej. Które oblicze ujrzymy w niedzielne przedpołudnie ?

12:30 Eskular vs. ZPS Biaform
Ostatni w tabeli Eskular przeciwko jedenastemu Biaformowi. Przyznać trzeba jednak szczerze, że gra „optycznych” wygląda lepiej niż wskazuje na to miejsce i zdobycz punktowa. Być może potrzeba czasu, być może spokoju w defensywie. a ten przydałby się bardzo, bo naprzeciwko znany i rozstrzelany Tomasz Jasielczuk…

13:10 CEDC Polmos Białystok vs. Osmar
Bez wątpienia mecz kolejki w drugiej lidze. Czwarty CEDC kontra liderujący Osmar a wszystkiemu przyglądająca się z boku Vesta… „Polmosowcy” jeszcze nie tak dawno rozdawali karty, przewodzili lidze, krocząc od zwycięstwa do zwycięstwa i nagle… boom, coś się zacięło. Na pięć ostatnich meczów tylko jedna wygrana i jeden remis – porażki z Bosch’em, Unibepem i Vestą. Mecz z Osmarem muszą po prostu wygrać, by zachować nadzieje na choćby prawo gry w barażu o pierwszą ligę… A lider… lider wręcz przeciwnie. Na fali wznoszącej, pięć ostatnich spotkań to 13 zdobytych punktów, strzelają seriami, walczą, biegają. Miło, na prawdę miło na to patrzeć i tak… to Osmar będzie faworytem tego meczu.

13:50 Bosch Service Tech-Car vs. Zimne Dranie
Im głębiej w las tym gra Bosch’owców wygląda lepiej. Gdyby sezon ruszył w styczniu to pewnie Bosch walczyłby o awans a dziś ma piąte miejsce a o trzecie może być już ciężko. Ich rywalem są sąsiedzi w tabeli, Zimne Dranie, którzy po świetnym początku sezonu, na świeżości i fantazji, nieco przystopowali. To może być otwarte spotkanie. Doświadczenie po stronie gospodarzy, goście będą nadrabiali młodzieńczym polotem. Liczymy na kawał dobrego futsalu.

14:30 Wiara Piasta II vs. FC Grubassy
Dziesiątą serię gier w drugiej lidze zakończymy meczem w dolnym rejonie tabeli. Tu punktów postara się poszukać Wiara Piasta, która na zwycięstwo czeka od pierwszego grudnia. Grubassy w Nowym Roku prezentują się korzystniej, ale w tabeli mają jedynie punkt przewagi nad swoim najbliższym rywalem. Czy po tej kolejce wzrośnie ona do czterech oczek ?