TOP6 – II LIGA, 4. kolejka
Jak tu pięknie, kolorowo…
Mecz kolejki w II lidze nie zawiódł. Na wysokości zadania stanął nie kto inny jak Kamil Markowski – golkiper Ramisu. Przy stanie 2:2 obronił strzał z rzutu wolnego DrTusza…nosem, dosłownie ! Mało tego, dograł to spotkanie do końca, wybijał piłkę głową na siedząco a to wszystko z tamponikami w nosie… Pełen szacun za charakter – to min. dzięki Kamilowi Ramis ugrał w tym spotkaniu jeden punkt.
W TOP’ach witamy po raz pierwszy przedstawiciela FC Grubassów – Dawida Szwagierka. Można powiedzieć, że zasłynął 100% skutecznością, bowiem dosłownie 3x wybrał się w pole karne Mateusza Rutkowskiego i efekt był taki, że Grubassy zdobyły trzy gole – dwa autorstwa Szwagierka oraz jednego, po jego asyście. Mecz zakończył się zdobyciem historycznego punkty przez beniaminka – końcowy wynik 3:3. A Bosch może mieć deja vu z sezonu halowego, gdy zremisowali z niżej notowanym Poler-Art’em ( również 3:3, przyp. red), czym pozbawili się bezpośredniego awansu do I ligi… Czy ten remis będzie równie brzemienny w skutkach ?
Drugie zwycięstwo w sezonie Konceptbudu to w dużej mierze zasługa Bartosza Głowackiego. Defensor „Budowlanych” skutecznie zniechęcił napastników Wiary Piasta II do wycieczek w pole karne raz po raz przerywając ich ataki. Większość wygranych pojedynków 1 na 1, do których dołożył dwa kończące podania. Bardzo dobre zawody Bartoszu !
Vesta się nie zatrzymuje ! Kolejna, czwarta wygrana z rzędu to duża zasługa Adema Ozaceta. Rozgrywający „żółtych” ma to coś, co pozwala mu na pełen luz, który jest nie tylko efektowny, ale i efektywny. Ostatniej niedzieli przekonali się o tym zawodnicy CEDC, którzy po akcjach Adema często wyglądali na skołowaciałych – najdelikatniej mówiąc 🙂 Ozacet formę miał wyborną – dwa gole, asysta i tytuł MVP spotkania zaprowadziły Vestę na sam szczyt ligowej tabeli i gładkie zwycięstwo 4:1.
Popularny „Monia” z FC Bajagi jest kolejnym zawodnikiem w naszym zestawieniu. Piękne trafienie w samo okienko bramki INTaF’u otworzyło wynik spotkania, do tego ogromna praca wykonana w defensywie oraz aktywność w poczynaniach ofensywnych sprawiły, że to On zasłużył na miano zawodnika meczu. Finalnie spotkanie zakończyło się jednak remisem 2:2 i Bajaga traci punkty po raz drugi z rzędu.
Z przodu kolejny debiut – do zestawienia trafia bowiem zawodnik OSMAR’u – Sebastian Radziejewski. Napastnik beniaminka II ligi w swoim drugim meczu w sezonie ustrzelił drugiego gola. Można więc śmiało rzec, że jest powtarzalność. Jego trafienie pozwoliło Osmar’owi zdobyć pierwszy, historyczny punkt w PLP – bowiem finalny rezultat z Walecznymi Orłami to 2:2. Nie ma więc już w II lidze drużyny z zerowym dorobkiem punktowym. W sumie, to po tym weekendzie wszystkie drużyny w PLP mają przynajmniej jeden zdobyty punkt. Brawo !!