I LIGA – drużyna 7. kolejki

Graficznie jak poniżej :

W bramce melduje się Sebastian Gil z Poltanku. Reflekss, odpowiednie ustawienie i znakomite kierowanie defensywą to znaki szczególne Seby. Z nim „w klatce” pozostali zawodnicy mogą grać  swoją ulubioną „futsalową odmianę” 😊 Nieprzypadkowo Sebastian był jednym z golkiperów reprezentacji PLP w Pucharze Polski.

Za defensywę naszego dość ofensywnego ustawienia będzie odpowiadał Piotrek Suwała. Prawdziwy „Generał” drużyny 4Technology. Rewelacyjnie reguluje tempo gry i wypuszcza swoje charty do kontry. Kiedy nie szło w szybkim ataku to przymierzył w okienko z rzutu wolnego.

Długo go nie było, ale jak się pojawił to z przytupem. Paweł Błaszczyk, czyli jeden z dwóch „lewych bliźniaków” drużyny Multicco w weekend pokazał się ze znakomitej strony. Bramka, asysta i ciągłe zagrożenie przy stałych fragmentach wydatnie pomogły w wygranej z Aptelem.

Skończyła się przygoda reprezentacji PLP z pucharami i „odpalił” Czarek Łuczak 😊 Oczywiście żartujemy… „Czaro” rewelacyjnie pokazał się w meczu z M-Fire. Dwie bramki i asysta dały mu tytuł MVP meczu i prezent od „White Bear Coffee”. Grający u przeciwnika jeden z włodarzy KS Turośnianka tylko utwierdził się w przekonaniu, że ściągnięcie go rok temu to była dobra decyzja

Na szpicy zawodnik, który może strzelić bramkę z woleja, przewrotki, brzuchem czy uchem 😊 Adrian Turowski w meczu z Vestą znakomicie panował nad piłką w roli pivota i wykazał się skutecznością, kończąc mecz z trzema bramkami na koncie. Właściwie z czterema, bo jeszcze wbił niesamowitego samobója. To chyba będzie pierwszy „swojak” nominowany do bramki kolejki