TOP 5 – I LIGA
I to się nazywa powrót na salony 😊 Najlepszym bramkarzem w tej kolejce został Paweł Komosiński z Dr Tusza. Hektolitry WD-40 wlane w kolana , kilkanaście tubek maści Bengay i sole trzeźwiące spowodowały, że „Kambo” nadawał się do gry 😊. Przeciwnicy spodziewali się łatwej przeprawy, ale czekało ich niemiłe zaskoczenie. Łapał, odbijał i robił przewroty i co najważniejsze zastopował uderzenie z przedłużonego rzutu karnego w samej końcówce.
Piotrek Jarocki z PTH Maltrans Znienacka to synonim jakości. Znakomicie dyryguje poczynaniami obronnymi swoich kolegów i bardzo często z głębi pola podłącza się do ataków. W meczu z Hurtownią Krokus wykorzystał braki z obsadą golkipera i plasowanym strzałem wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Poźniej „Kapitano” skupił się na rozbijaniu ataków przeciwnika, co pomogło w wywalczeniu cennego punktu.
Wygranie w głosowaniu na bramkę kolejki podziałało mobilizująco na Dawida Śliwowskiego z Adampolu Glovis. Na mecz z M-Fire wszedł „cały na biało” z postanowieniem kontynuowania bramkowej serii. W pierwszej połowie długo walczył w obronie starając się zatrzymać „Laskę”. W drugiej coraz częściej pojawiał się pod bramką przeciwnika i przyniosło to wymierny efekt w postaci dwóch bramek. Sam o sobie mówi „ piąty Król Strzelców” 😊
W meczu 4Technology z Rajkomem Choroszcz mieliśmy chyba najszybciej strzeloną bramkę w historii Podlaskiej Ligi Piłkarskiej. Ledwo sędzia rozpoczął mecz i Kamil Niewiński już cieszył się z bramki. Mierzonym strzałem w długi róg pokonał Patryka Jackowskiego. Przez cały mecz szarpał i starał się zniwelować braki w kadrze „Technologicznych”. Jego krokomierz w tym meczu zdecydowanie się przegrzał 😊.
I na sam koniec kolejny koncert skrzypka, Łukasza Skrzypka 😊 W rozpędzonej maszynie Top Auto jest zdecydowanie jej najważniejszym elementem. W taktyce polegającej na szybkim przechodzeniu z obrony do ataku szybkość i precyzyjny strzał „Łukiego” są nieodzowne. Spotkanie z Margo Adrenaliną zakończył z czterema tafieniami.
W meczu bez przedstawiciela w naszym zestawieniu Konceptbud przegrał z Multicco 0:1. Wynik ten stawia w coraz trudniejszym położeniu „Budowlanych”, którzy muszą już zacząć punktować jeśli chcą pozostać w 1 lidze.
Natomiast w ostatnim spotkaniu dnia wygrały postoje taksówek, na których musieli się stawić gracze Cooltury Taxi. Dzięki temu Santos zdobył 3 punkty bez walki. No to może teraz zamienimy się rolami i zapytamy graczy Cooltury „Co się stało” ?
