XII. kolejka – TOPY – Podlaska Liga Piłkarska
jnet

XII. kolejka – TOPY

I LIGA

Szczepanik Łukasz (Poltank) – za najwyższą notę wśród bramkarzy – 5.5

Łosiewicz Mateusz (TIM Tombud) – za powrót do grania, za namową kibiców, sąsiadów i zapewne fanatyczek. W meczu z Bojarami ustrzelił gola, pobiegał, powalczył i pokazał, że na hali może być ważnym ogniwem żółto – czerwonych.

Boguszewski Jacek (Top Auto) – za wrzutki na nos, jak za najlepszych czasów Toni Kroos. Asysta do Skrzypka, która dała ostateczne zwycięstwo nad Adampolem, który wypadł przez to z gry o Mistrzostwo turnieju Szóstek…

Szafara Piotr (PTH Maltrans Znienacka) – w sobotnie popołudnie wybrał po prostu przemoc strzelając hattricka w meczu z Mają Rozmach. Trzeba mu przyznać, że ta lewa nóżka ułożona jak u… ( klauzula sumienia nie pozwala nam dokończyć…) 🙂

Woronowicz Wojciech (M-Fire) – 1g+4a – jego współpraca z „Fabiszem” to jeden z lepszych duetów PLP.

Kondraciuk Mateusz (Aptel) – 1,2,3…mało ? No to w kolejnym „Mati” załadował cztery gole. Jego ofiarami okazali się gracze 4Technology… Strach pomyśleć, czy w kolejnym meczu nie postanowi strzelić sobie pięciu bramek… W każdym razie Top Auto będzie musiało mocno spiąć szyki obronne.

II LIGA

Łapiński Artur (Hanbud) – zapoczątkował dobrą grę nogami zanim stało się to modne na świecie. Według wielu – najlepszy ostatni obrońca II ligi, the special ONE. No i do tego łapać także umie… miejsce pochodzenia zobowiązuje 🙂

Gołąbeski Piotr (Bosch Service Tech-Car) – element braziliany w II lidze. Technika niczym z Copacabana, połączona z polskim charakterem dała gola, asystę, żółtą kartkę, MVP i trzy punkty w meczu z GTS’em.

Koc Maciej (Unibep Bielsk Podlaski) – w meczu „na szczycie” z Eskularem był niczym kot przemykający z gracją pomiędzy obrońcami rywala, czym doprowadzał ich do szewskiej pasji. Efekt bycia Kocem ? Znaczy się kotem… ? Dwa gole, asysta, tytuł zawodnika meczu i niezwykle ważne 3 punkty w ligowej tabeli. Do dziś na Kluka niesie się sławetne ” Brawo Maciek”, „Brawo Maciek”… No to brawo Maciek !

Lupa Marek (Waleczne Orły) – jak jest, to zawsze punktuje. Prawdziwy wojownik, który nie odpuszcza żadnej piłki a z Grubassami był prawdziwym motorem napędowym Walecznych Orłów. Wiecznie mu mało… Dajcie mu łopatę to weźmie wykopie basen, zaleje go wodą, zrobi dwadzieścia długości i pójdzie zagrać mecz… W XII kolejce dołożył gola i dwie asysty i znając Marka… to i tak mało 🙂

Jasielczuk Tomasz (ZPS Biaform SA) – MVP „Gramy z Miśkiem”. Niby Osmar odrobił zadanie domowe, bo w przedmeczowej zapowiedzi napisał ” Na kogo uważać?
W Biaformie zbyt wielkich rewolucji nie ma i widać to też po wynikach. Stąd też najgroźniejsze twarze są te same. Tomek Jasielczuk, który w 8 meczach strzelił 12 goli i zaliczył asystę…” tylko… co z tego ? Niby człowiek wiedzioł… a „Jasło” i tak swoje zrobił. Cztery gole, asysta i pokaźne 6:1. Tyle w temacie.

Jaroszuk Piotr (CEDC Polmos Białystok) – premierowe trafienie w tym sezonie, do tego asysta – to on dał sygnał do odrabiania strat w meczu z Ramisem. To on pokazał, że często spryt jest ważniejszy niż siła. To on utrzymał CEDC w grze o bezpośredni awans.