Przedostatnie TOP’y sezonu halowego
Miało być potwierdzenie dominacji i przyklepanie tytułu mistrzowskiego, a bohaterem został… bramkarz. Jak przez cały sezon (oprócz meczu z Multicco) Dawson jest najpewniejszym elementem układanki pod nazwą Santos. W meczu z Top Auto kilkukrotnie w niesamowity sposób zatrzymywał atakujących przeciwnika.
Przyjechał prawie spóźniony, zapewne lekko głodny, więc „zjadł” sobie DrTusza na przekąskę 😊 Trzy bramki, asysta i pewna gra w obronie to Mariusz Gromko w najlepszym wydaniu, które w tym sezonie jest niestety rzadkością. Po takim meczu zdecydowanie zasłużył na kebsika na cienkim, a co tam – nawet na grubym 😊
Po meczu Jagielloni Futsal z AZS UŚ Katowice w domu Lisowskich zostało rzucone przez Mateusza wyzwanie na lepszy występ weekendu. I Łukasz przyjął je i pokazał klasę. Spotkanie z Cooltura Taxi zakończył z trzeba bramkami na koncie. Jednak co bardziej się rzucało w oczy niż same gole to jego wszędobylskość i chęć uczestniczenia w każdej akcji.
W spotkaniu o prestiż i honor w szatni Piasta błysnął Dominik Niemyjski. Znakomicie współpracował z Pawłem Cichoniem i Dorianem Czyrskim. Udało mu się zakończyć spotkanie z dubletem na koncie i przedłużeniem szans Adampolu na obronę tytułu. Patrząc na jego dyspozycję chyba nie skorzystał z oficjalnego zaproszenia „Cygiego” 😊…
Na szpicy Sebastian Kozłowski z M-Fire. W tym sezonie pojawia się na parkiecie nieregularnie. Jednak jak już jest, to klasa sama w sobie. Jak nie bramka kolejki to występ, w którym ma udział przy czterech bramkach. Spotkanie z Konceptbudem zakończył z dubletem bramek i asyst.
II LIGA
Oj banda „Siwego” lubi się zabawić w Janosików PLP. Tym razem Ramis wsadził kij w szprychy rozpędzonego Bosch Service Tech-Car. Jeśli ktoś się wyróżnia to najczęściej jest to Kamil Markowski. MVP 2 ligi stycznia zatrzymywał przeciwników, którzy z minuty na minutę z większą niecierpliwością patrzyli na upływający czas.
Końcówka sezonu, a drużyna Poler-Art zaczęła punktowanie. Jak nie walkower to udany występ. W meczu z Wiarą Piasta II wyróżnił się Łukasz Perko. Niby odpowiadał z Sylwkiem Łapińskim za zabezpieczenie własnej bramki , jednak bardzo często podłączał się do akcji ofensywnych. Jedną z nich zakończył golem na wagę cennego punktu.
Mecz z serii „Gramy z Miśkiem” obfitował w piękne gole. Autorem dwóch był Marcin Pietrzycki z zespołu FC Bajaga. Zastanawiamy się, która była ładniejsza – strzał pod poprzeczkę czy lob przez całe boisko? To może zakończyć się dodatkową – oprócz pysznej kawy – nagrodą za bramkę kolejki.
W meczu Vesty i CEDC Polmos Białystok nie brakowało bramek i zmian sytuacji niczym na rollercosterze. Bramkę i to niesamowitej „urody” postanowił nawet strzelić Marcin Stocki 😊 To nic, że samobójczą. W tym spotkaniu najbardziej wyróżnił się Oktawiusz Suszczyński. Bramka, asysta, kilka „depnięć” i utrzymanie powagi po kuriozalnej wpadce własnego bramkarza zasługują na podziw 😊
Jeśli są jakieś pewniaki to możemy obstawiać, że Tomek Jasielczuk z ZPS Biaform strzeli bramkę. W meczu z zawsze groźnym Intafem dwukrotnie pokonał znakomitego bramkarza jakim jest Ivan Fokin. „Jasiu” już przebiera nogami przed nadchodzącym sezonem orlikowym.
