TOP ” XIII”

1 LIGA.

Dawid Klikowski zatrzymał rozpędzonego Tusza… Brzmi jak utopia ? Może i tak, ale pomimo wyniku ( 5:0 na korzyść Santosu) to nie był spacerek dla ekipy Krzyśka Mojsika. „Doktorki” raz po raz atakowały groźnie a „Dawson” – w tylko sobie znany sposób – nie dopuścił do straty żadnego gola. To min. dzięki jego wspaniałej dyspozycji Santos ukończył sezon orlikowy na II miejscu i z najmniejszą liczbą straconych goli ( 10, przyp. red).

Pięć meczów banicji podziałało jak dobry energetyk na Łukasza Radzymińskiego z M-Fire. Popularny „Żmija” zaliczył bardzo dobre zawody strzelając gola i popisując się ostatnim podaniem. Kto wie o ile wyższe miejsce ugrałyby „Zapałki”, gdyby Łukasz mógł grać od początku rundy jesiennej. Finalnie M-Fire kończy na wysokiej, piątej lokacie.

Ile daje Adrenalinie obecność Karola Kozłowskiego ? Według Nas jakieś +10 pkt. więcej w sezonie. Wszędobylski, waleczny, szybki a przede wszystkim – uniwersalny zawodnik Margo tym razem strzelił gola, jednak cały sezon kończy z siedmioma trafieniami i pięcioma asystami w dziewięciu występach. Margo tuż poza podium ( 4 miejsce), ale wciąż będzie jednym z faworytów sezonu halowego.

Edek Gryszkiewicz z Krokusa pokazał, że nie liczy się ilość, lecz jakość. Mistrzowie wzmocnili się w przerwie między rundami tylko Edziem, a ten, w sześciu występach zrobił więcej niż inni zawodnicy przez cały sezon. Orlika kończy więc z dziewięcioma golami i dwiema asystami, jako najskuteczniejszy zawodnik mistrzowskiej Hurtowni. Dwa gole i asystę dołożył w ostatnim spotkaniu z Adampolem, spychając ich z drugiego na trzecie miejsce w tabeli.

Panie Karolu Adamski, a nie można było tak w zeszłym tygodniu przyjść i postrzelać ? PTH Maltrans pokazał, że drzemie w nich olbrzymi potencjał piłkarski. W meczu z Poltankiem Karol zdobył hattricka oraz zaliczył dwie asysty – zgarniając przy okazji MVP spotkania. Brawo !

Jędrek Woźniel…Z nim w składzie Aptel jest zupełnie inną drużyną. Kreator, walczak, strzelec – właściwie nie do zatrzymania. Kto wie jak potoczyłby się mecz ze Znienacką tydzień temu, gdyby Jądruś zaszczycił Dżacka swoją obecnością… A tak ? 4 gole i asysta w spotkaniu z 4Tech a w całym sezonie 11 trafień i 6 asyst. Nie było drugiego takiego człowieka w I lidze, który odcisnąłby takie piętno na dyspozycję drużyny swoją obecnością na boisku.

2 LIGA.

Najlepszym bramkarzem kolejki został Patryk Jackowski z Rajkomu. Gdyby nie jego udane interwencje porażka jego zespołu byłaby o wiele wyższa. W bramce walczył niczym w ringu i mimo puszczenia 3 bramek był zdecydowanie najjaśniejszą postacią swojego zespołu.

Na mecz z Rajkomem „Pietrach” zebrał możliwie najmocniejsze zestawienie. Jeśli tak to nie mogło zabraknąć w składzie Kuby Dąbrowskiego. Pokazał to, z czego zapamiętaliśmy go w meczu Reprezentacji PLP, czyli szybkość, siłę i zdecydowanie. Gracze z Choroszczy nie mieli zupełnie odpowiedzi na takiego zawodnika.

Drugim obrońcą będzie zawodnik, którego bardziej kojarzymy z ofensywnych popisów. W meczu z Ramisem właśnie jako defensor wykazał się Ebi Michałowski. Obniżenie pozycji dawało mu więcej swobody w rajdach po skrzydle. Nie zapomniał jednak o podstawowych zadaniach i walczył z napastnikami po profesorsku.

Tomek Jasielczuk i zestawienie TOP to już symbioza. Dwa gole , asysta to brzmi w przypadku „Jasia” jak zwykły, kolejny dzień w biurze. Taka dyspozycja pozwoliła na zrobienie spustoszenia na fermie „Kurczaków”, ale trzeba przyznać, że Kentucky długo i dzielnie stawiało opór faworyzowanym przeciwnikom.

Na koniec znakomicie uzupełniający się duet Konceptbudu. Mateusz Adamski zakończył spotkanie z trzema bramkami, a Piotrek Świderski z taką samą ilością ostatnich podań. Dzięki ich znakomitej postawie mecz z Poler-Art wyglądał jak spacerek. Ich forma to dobry prognostyk przed nadchodzącym spotkaniem z Bojarami.