Zapowiedź 6. kolejki – Grupa B
Podczas pauzy Margo Adrenaliny w 6 kolejce spotkań grupy B może dojść do kilku przetasowań w tabeli. Adrenalina może nawet spaść na…5 miejsce !
O godzinie 16:20 zaczynamy od mocnego uderzenia. Oto bowiem Tim Aquapomp, obecny wicelider podejmie mające tylko 3 punkty mniej Top Auto. Obie drużyny walczą o TOP 4 w swojej grupie a chętnych jest przynajmniej pięć drużyn. Obie również solidarnie przegrały dotychczas po jednym spotkaniu – Tim uległ w drugiej kolejce 4 Technology, natomiast Top Auto okazało się słabsze od Rajkomu na inaugurację Podlaskiej Ligi Piłkarskiej. Nie odważymy się wskazać faworyta tej potyczki, ale bez wątpienia będzie się działo.
O godzinie 17:10 – 4 Technology postara się o dopisanie kolejnych trzech punktów do swojego konta. Ich przeciwnikami będzie Rajkom Choroszcz, obecnie z czterema kolejnymi porażkami z rzędu. Niby ich gra nie wygląda źle, w każdym spotkaniu znajdują drogę do bramki przeciwników, ale w finalnym rozrachunku zawsze brakuje tego czegoś. Po dobrym starcie i zwycięstwie z wyżej notowanym Top Auto na pewno rozbudzili apetyty na coś więcej niż dolne rejony tabeli. 4 Technology to zespół, który sprawił już kilka miłych niespodzianek swoim kibicom, zabrał punkty i Adrenalinie i dla Tim’u. Z teoretycznie słabszym LXT męczyli się niemiłosiernie – przyszła pora pokazać, czy będą Janosikami grupy B, czy jednym z pewniaków do gry w grupie mistrzowskiej.
O godzinie 18:00 spotkają się zespoły, które dotychczas zgromadziły po 3 punkty – LXT Poltank oraz Piłkarze po przeszczepie. Wydaje się, że po zeszłotygodniowym zwycięstwie z Rajkomem, to Ci pierwsi są faworytem tego pojedynku – zwłaszcza, że w ostatniej kolejce pojawił się na Arenie Kluka – Marcin Pawluczuk, żywa legenda i super-strzelec zespołu Piotrka Ryszkowskiego. Mamy nadzieję, że to nie jednorazowy epizod i Marcin zaszczyci Nas swoją obecnością również w najbliższym spotkaniu.
Piłkarze po przeszczepie w ostatniej kolejce otrzymali chrzest bojowy od lidera grupy B i w meczu z Poltankiem na pewno będą mocno zmobilizowani. Pierwsze i zarazem ostatnie punkty ( póki co) zdobyli w inauguracyjnym meczu z Pyskatymi. Frycowe już zapłacili, chrzest przeszli – pora na ogrywanie się i zdobywanie cennego doświadczenia…i punktów.
Jako ostatni na Arenie Kluka zameldują się drużyny z przeciwległych biegunów. Oto bowiem Aptel obecny lider i jedyna ekipa z kompletem punktów podejmie FC Pyskatych, którzy okupują ostatnie miejsce z zerowym dorobkiem punktowym. Nie czarując zbytnio napiszemy tak – każdy wynik inny niż wysokie zwycięstwo podopiecznych Jacka Borowskiego byłby ogromną niespodzianką. Co prawda Pyskaci zamierzają postraszyć Aptel, ale nie określili wciąż w jaki sposób chcą to uczynić. Ich ostatnie mecze nie napawają optymizmem, chociaż musimy przyznać, że w spotkaniu z TIM’em przez pierwsze 20 minut wyglądali naprawdę dobrze. I W takiej formie życzymy sobie ich oglądać zawsze – tylko przez pełne 40 minut.
Sobota zapowiada się mega ciekawie, ale przede wszystkim upalnie. Prosimy Was o rozwagę, nawadnianie przed, w trakcie i po meczach. Przypominamy o zakrywaniu głowy podczas oczekiwania na swój mecz. Dbajmy o swoje zdrowie i zwracajmy uwagę na swoich kolegów i koleżanki.
Do zobaczenia w najbliższą sobotę od godziny 13:00 !!
A jeszcze dziś… kolejny konkurs !! Więcej szczegółów wkrótce 😉 !