Zapowiedź trzeciej kolejki – I LIGA – Podlaska Liga Piłkarska
jnet

Zapowiedź trzeciej kolejki – I LIGA

Iście ostatkowy weekend przed Nami, bo za tydzień… nie gramy ( na parkiet VI LO 14.12 wracamy). Trzecia kolejka zapowiada się na prawdę ciekawie. W „ostatkowym” skrócie – zaczynamy.

Sobota 30/11 – I LIGA

Nie będziemy się czarować – trzecia kolejka stoi pod znakiem meczu Hurtowni Krokus z Adampolem Glovis. Mistrz i wicemistrz III edycji, mistrz i trzeci zespół ostatniego turnieju „Szóstek”, dwie najbardziej utytułowane drużyny Podlaskiej Ligi Piłkarskiej. Szkoda, że tak wcześniej, szkoda, że na takim jej etapie, ale losowanie jest czasami brutalne. Wolelibyśmy zobaczyć ten mecz na trzy kolejki do końca, ale jak się nie ma co się lubi, to tak czy siak trzeba ten spektakl po prostu transmitować. Pitero szykuje już ciekawostki i nowinki dla głównych aktorów tego widowiska a My… No cóż, my liczymy, że mecz ten nie będzie typowymi szachami, tylko rollercoaster’em bez trzymanki. Obie ekipy świetnie rozpoczęły sezon od wyraźnego 8:2 ( Krokusy z Walecznymi Orłami a Adampol z INTaF’em). Druga kolejka to jednak pierwsze straty punktów – Hurtownia przegrała z Maltransem, natomiast Adampol zremisował z Top Auto. Będzie więc o co grać- nikt nie będzie chciał tego spotkania przegrać, by nie tracić kontaktu z czołówką ligi. Mecz ten już jutro o godzinie 16:20 – kto w lepszych nastrojach wybierze się na Andrzejkowe party ? Mamy nadzieję, że My wszyscy 😉

Trzecią kolejkę rozpoczniemy już o godzinie 13:00 i tu także liczymy na dobry mecz pomiędzy Aptelem a INTaF’em. Z przodu obie ekipy napakowane jak autokary do Lichenia. „Dżacek” i jego załoga mają coś do udowodnienia chłopakom Vovki, którzy w ostatnim turnieju „Szóstek” odarli ich z marzeń o mistrzostwie. Czy wezmą za to srogi rewanż?

Po falstarcie z Hurtownią Waleczne Orły liżą zranione skrzydła. Od połowy listopada ich „fanpejdż” milczy a to może świadczyć tylko o jednym – skupienie, focus i wyciągnięcie wniosków ze słabego startu. W swoim drugim występie w pierwszej lidze wcale łatwiej mieć nie będą – czeka na nich drużyna M-Fire. Niezwykle doświadczony rywal, który z nie jednego piłkarskiego pieca chleb jadł a w tym sezonie póki co nie ponieśli jeszcze porażki. Początek tego spotkania o godzinie 13:40.

14:20 to pojedynek lidera- PTH Maltrans Znienacka z Mają Rozmach. Większe szanse daje się na pewno „Maliniakom”, którzy oprócz tego, że świetnie zaprezentowali się w Superpucharze, to zdążyli już zebrać skalp w postaci „Krokusów”. Mają Rozmach nie są jednak bez szans – mają kim postraszyć, wyglądają całkiem dobrze a ich futsal, póki co jest na wysokim, I-ligowym poziomie. Wynik końcowy nie jest tak oczywisty, jak się większości wydaje…

Pojedynek „Bud’ów” o godzinie 15:00. TIM Tombud podejmie Hanbud. Póki co to mecz w dolnych rejonach tabeli, ale potencjał na pewno na więcej. Tim przystąpi do tego spotkania w dużo gorszych nastrojach- porażka 0:6 z 4Tech’em mocno zachwiała ich pewnością siebie. Hanbud wręcz przeciwnie – remis 3:3 z faworyzowanym Aptelem pokazał, że przy odrobinie szczęścia i walce o każdy metr parkietu VI LO – są w stanie powalczyć z każdym w I lidze…

Nigdy nie wiemy, co napisać o meczach Paki. Najbardziej nieobliczalna drużyna podejmie Top Auto, które na hali, z Soplową pomocą jest zawsze wymieniane w roli faworytów. Tak też powinno być tym razem, chociaż historia pokazuje, że wszystkie pojedynki pomiędzy tymi ekipami są zacięte i wyrównane. Gramy więc o 15:40 i liczymy na dobry aperitif przed meczem z „Miśkiem”.

Trzecią serię spotkań kończymy rywalizacją Bajagi z 4Techem. Może być tu wiele jakości, bo przecież Patryk Pomichter, bo Ebi Michałowski, bo wreszcie Grzesiek Szmurło, Paweł Florczyk, czy Piotrek Suwała… Obie ekipy mają kim postraszyć, obie już pokazały, że strzelać na hali potrafią. Pachnie remisem, ale też wynik może pójść w dwie strony – od gładkiego 3:0, do jeszcze gładszego 1:5. Jak będzie w rzeczywistości ? Przekonamy się jutro o godzinie 17:00.