Podsumowanie DGW w II lidze – Podlaska Liga Piłkarska
jnet

Podsumowanie DGW w II lidze

Santos

Forteca Paintball 4:2, PTH Maltrans 4:1

Ten weekend miał być egzaminem dla graczy Santosu. Dwa mecze z zespołami z czołówki 2 ligi pozwoliły pokazać pełen potencjał zespołu. Dwa przekonujące zwycięstwa oznaczają , że reprezentant PLP w Pucharze Polski może powoli już szykować się do gry w elicie.

Konceptbud

KS Grabówka Old Boys 6:2, Forteca Paintball 3:1

Po początkowym falstarcie „Budowlani” nabrali rozpędu. Pod nieobecność Darka Gołdowskiego funkcję lidera przejął Tomek Surwiłło. To właśnie on przy wydatnej pomocy Mateusza Adamskiego i Piotrka Giełażyna pomógł znaleźć się na pozycji wicelidera.

PTH Maltrans

CEDC Polmos 3:0, Santos 1:4

Po bezproblemowych zwycięstwie na CEDC, do spotkania z Santosem pełni nadziei na uzyskanie korzystnego wyniku. Niestety mimo ambitnej postawy granie okrojonym składem przeciwko takiemu zespołowi nie jest najlepszym planem taktycznym i skończyło się wysoką porażką

CF Bojary

Ramis 5:0, FC Pyskaci 2:1

Wysoka sobotnia wygrana z ekipą „Siwego” chyba uśpiła trochę chłopaków z Bojar. Gdyby nie skuteczność Adama Puchajdy w meczu z „Pyskatymi” mogłoby dojść do niespodzianki dużego kalibru.

Cooltura Taxi

FC Pyskaci 5:2, CEDC Polmos 7:2

„Taksówkarze” długo czekali na wezwanie dyspozytora i kurs w kierunku 1 ligi. W meczu z Pyskatymi ze znakomitej strony pokazał się Piotrek Zubrycki. Natomiast mecz z CEDC był popisem Dawida Kosowskiego, który w sobotnim meczu był awaryjnym bramkarzem. Godna podziwu uniwersalność 😊

Forteca Paintball

Santos 2:4, Konceptbud 1:3

W meczu z faworyzowanym Santosem bardzo długo utrzymywali kontakt z przeciwnikiem. Dopiero czerwona kartka Pawła Lewandowskiego pozbawiła szans na korzystny wynik. Brak lidera w niedzielnym meczu nie pozwolił również na uzyskanie korzystnego wyniku z Konceptbudem.

Bestrada Pub Rajkom Choroszcz

FC Kentucky 2:1, Ramis 4:4

Zespół Rajkomu wzmocniony graczami Narwii Choroszcz – Marcinem i Robertem Krysztopik zyskał ogromny potencjał ofensywny. W meczu z „Kurczakami” tylko znakomita postawa bramkarza przeciwników nie pozwoliła na wyższe zwycięstwo, natomiast to co wydarzyło się w meczu z Ramisem jest niewytłumaczalne. Mimo prowadzenia 4:0 nie udało im się zyskać 3 punktów.

Ramis

CF Bojary 0:5, Bestrada Pub Rajkom Choroszcz 4:4

Sobota to kontynuacja złej passy drużyny „Siwego”. W meczu CF Bojary trudno było znaleźć powody do optymizmu. Pierwsza połowa meczu z Rajkomem również nie wskazywał na poprawę. Jednak zryw Bartka Łapki pozwolił na uzyskanie jednego punktu i dał nadzieję na przyszłość.

CEDC Polmos

PTH Maltrans 0:3 , Cooltura Taxi 2:7

Gracze CEDC nie będą miło wspominać ostatniego Double Game Week. Dwie wysokie porażki spowodowały, że nie mają już szans na opuszczenie grupy spadkowej. Jednak podopieczni Francesco Guarrery powinni się skupić na odnalezieniu formy z początku sezonu, aby spokojnie dokończyć rozgrywki.

FC Kentucky

Bestrada Pub Rajkom Choroszcz 1:2, KS Grabówka Old Boys 3:3

Być może wyniki jeszcze nie do końca zadowoliły Błażeja Chmielewskiego, jednak cieszy wreszcie mocne ogniwo w bramce „Kurczaków”. Kamil Zimnoch po weekendowych meczach znalazł się on dwukrotnie w zestawieniu TOP 5 kolejki. Teraz pozostało jeszcze znaleźć równie skutecznego napastnika lub liczyć na przebudzenie „Błażejka”, bo gole strzela bramkarz 😊.

KS Grabówka Old Boys

Konceptbud 2:6, FC Kentucky 3:3

Przed sezonem drużyna z Grabówki była wskazywana jako faworyt do awansu. Niestety opieranie się jedynie na skuteczności Tomasza Jasielczuka nie zdaje egzaminu. Opiekun zespołu powinien postarać się o kompletną kadrę na kolejne mecze , wtedy powinni sprostać przedsezonowym oczekiwaniom.

FC Pyskaci

Cooltura Taxi 2:5, CF Bojary 1:2

Sympatyczni gracze z Knyszyna zacumowali swój „pyskaty” statek na dnie tabeli. W ich meczach bardzo dużo zależy od postawy Daniela Lewkowicza. W meczu z Coolturą doprowadzając do remisu napędzili stracha swoim przeciwnikom. Niestety euforia nie trwała długo i w końcówce meczu stracili 3 bramki. Wyrównane spotkanie z CF Bojary mogłoby mieć odwrotny przebieg gdyby lepszą skutecznością wykazał się Kacper Mieczkowski.