Przedwakacyjne „TOPY”

I LIGA

Grzegorz Masłowski z FC Dr Tusz będzie bramkarzem zestawienia TOP. „Masło” mimo upału nie rozpuścił się i długo utrzymywał swój zespół na powierzchni. Jego kilka niesamowitych interwencji zmobilizowało kolegów co  pozwoliło na późniejszą szarżę „Doktorków” i odniesienie pierwszego w sezonie zwycięstwa.

Z Hurtowni Krokus po raz drugi w sezonie melduje się Paweł Lubowicki. Jak mówił klasyk, znakomity zarówno w defensywie jak i ofensywie. Przez długi czas walczył z Sebą Kozłowskim i resztą „Zapałek”. W końcówce meczu „Luba” ruszył do przodu i głową pokonał Tomka Bartoszuka doprowadzając do remisu i rozpaczy swoich byłych kolegów. Krokusy wciąż bez porażki !

Są na tym Świecie pewne trzy rzeczy : śmierć, podatki i to, że Mariusz Gromko trafia z dystansu. Po jednym ze strzałów „Gromka” bramkarz Poltanku „Timo” powiedział tylko „takie życie” 😊 Dwa strzelone gole dały jedynie remis , jednak Mariusz nie zszedł poniżej poziomu , do którego przyzwyczaiło nas Margo Adrenalina.

Gracze TIM Aquapomp mieli chęć na kontynuowanie dobrych wyników. Do meczu z Top Auto przystąpili bojowo. Jednak o ich planach nie wiedział Tomek Borawski i już w 5 minucie wyprowadził „Opelki” na prowadzenie. Później dołożył jeszcze dwa piksele tzn. gole 😊 i pomógł w okazałym i długo wyczekiwanym zwycięstwie.

Wracający po kontuzji Damian Bruliński wszedł bardzo mocno w mecz z Aptelem. Właściwie to wbiegł, bo już w pierwszej akcji po rajdzie skrzydłem był bliski pokonania Seby Mordasewicza. Jak się później okazało – co się odwlecze, to nie uciecze. Przybycie tajemniczego Batmana pozwoliło mu wyregulować celownik i finalnie zakończyć mecz z dwoma trafieniami i tytułem gracza meczu.

Nasz skład TOP zamyka Janek Zysik z Santosu. We wcześniejszych meczach usilnie starał się strzelać bramki, teraz skupił się bardziej na ostatnich podaniach. Uzbierał trzy asysty, dołożył gola i walnie się przyczynił do imponującego zwycięstwa. Po meczu z satysfakcją udał się po premię od prezesa M. 😊

II LIGA

Piotrek Biełasz miał gorące niedzielne popołudnie. Nie wiemy czy to wpływ pogody, czy tego że uwijał się w bramce jak w ukropie 😊. Pewnie jeszcze dzisiaj Adam Puchajda i Ebi Michałowski zastanawiają się jak ich strzały nie znalazły drogi do bramki.

Od Kolegów z Boiska witamy Oktawiusza Suszczyńskiego. Jego rajdy skrzydłem były prawdziwą udręką dla obrońców Ramisu. Popisał się piękną akcją, po której padła bramka. Mógł mieć dodatkowo asystę , jednak Damian Chilmon przestrzelił karnego.

Poler-Art wykazał się prawdziwym artyzmem w meczu  z CEDC Polmos Białystok. Wirtuozem wśród nich był Patryk Sokół. Dwie bramki , asysta i ofiarna gra w obronie spowodowały, że nie było wątpliwości kto był najlepszym graczem meczu.

Z trzech „Muszkieterów z Izbiszcz” na mecz ZPS Biaform stawiło się dwóch: Robert Krysztopik i Krystian Sokół. I obaj wyróżnili się , będąc ogromnym wsparciem Rajkomowego DSP 😊 Ich szybkość i ruchliwość pomogła w nieoczekiwanie łatwym zdemolowaniu przeciwnika.

Ostatnim graczem w naszym zestawieniu jest Mateusz Stankiewicz z Ramisu. Debiutujący na boiskach PLP wychowanek Aptela przypomniał się białostockim kibicom. Znakomicie regulował tempo i wypuszczał do gry swoich skrzydłowych. Raz po raz niepokoił też Maćka Bartoszuka swoimi strzałami. Takie powroty zawsze cieszą nasze oczy. „Stanki” witamy z powrotem !