TOP’y 8 kolejki PLP – Podlaska Liga Piłkarska
jnet

TOP’y 8 kolejki PLP

I LIGA

„Mordeczko Ty moja” zdawało się słyszeć z ust „Dżacka” po wygranym meczu z Tim’em. Sebastian Mordasewicz kilkukrotnie stanął na wysokości zadania broniąc strzały często nieprawdopodobne. Powrót do wysokiej formy, od razu po wakacjach, no no no…

Duet obrońców tworzą dobrze znani z reprezentacyjnych występów – Patryk Hryckiewicz z Santosu oraz Paweł Wilczko z FC DrTusz’a. Popularny „Hrycek” strzelił gola i zgarnął tytuł MVP meczu ze Znienacką, „Wilczek” zaś do gola i MVP dołożył asystę i w taki oto sposób przywitał swoją nowo narodzoną córeczkę. No to gratulacje świeżo upieczonemu tatusiowi 🙂

„No Jędrek, no party”, może to i nudne, ale wciąż żywe… Prawda jest taka, że gdy Jędrzej przywdziewa strój Aptela, to siła ofensywna „niebieskich” rośnie przynajmniej dwukrotnie. W meczu z TIM’em Jędrek zamieszany był w połowę goli swojej drużyny i to m.in dzięki jego fantastycznej dyspozycji Aptel pewnie pokonał „żółto-czerwonych” 6:2.

Po dość bezbarwnym, pucharowym występie w szpony przeambitnego Brulina wpadło Multicco Group. No i zaczęło się…Wrócił stary(młody), dobry Brulin – może aż za dobry, bo z boku wyglądało to tak, jakby na siłę szukał ostatniego podania zamiast samemu próbować wykończyć akcję. Mecz z Multicco zakończył z golem i dwoma asystami, ale jeśli na koncie widniałby hattrick to nikt nie mógłby mieć pretensji…

Kto by tam pamiętał o „Pederze„, gdy w debiucie Edek Gryszkiewicz strzela hattrick’a, a na boisku bawi się niczym Krokus na Młynowej. Spokój w rozegraniu, luz z piłką, wspaniały przegląd pola i jeszcze lepsze wykończenie. Jak witać się z rozgrywkami PLP to tylko w taki sposób, w jaki zrobił to nowy nabytek „Krokusiaków”. Pomimo braków kadrowych Hurtownia bez problemu poradziła sobie z ambitnym Poltankiem a gdyby mieli lepiej ustawione celowniki, to mogłoby skończyć się pogromem…

II LIGA

Daniel Zajączkowski z drużyny Poler-Art bardzo długo utrzymywał przy życiu swoich kolegów w meczu z liderującym Rajkomem Choroszcz. Jego niesamowite interwencje wzbudzały niedowierzanie wśród napastników przeciwnika. Także jego obrońcy wielokrotnie dziękowali za to, że naprawił ich błędy. Szkoda tylko, że nie udało się dowieźć korzystnego wyniku do końca.

Również z tego meczu w naszym zestawieniu pojawia się Maciek Wasilewski z Rajkomu. Przez cały mecz był bardzo aktywny w obronie. Co ważniejsze to właśnie jemu udało się wyprowadzić zespół na prowadzenie w 40 minucie, dzięki czemu kolejne 3 punkty wędrują do Choroszczy.

Kolejnym obrońcą jest Janusz Perkowski z Ramisu. Niby odpowiada za zabezpieczenie drogi do własnej bramki, jednak w meczu z CEDC Polmos Białystok wykazał się skutecznością. Dwa gole i asysta to także jego pierwsze punkty w klasyfikacji kanadyjskiej w tym sezonie.

W środku pola umieścimy reprezentanta PLP , Kubę Dąbrowskiego. Transmisja z meczu wpłynęła znakomicie na jego dyspozycję. Zdecydowanie wygrał środek pola z graczami z CF Bojary. Jak mówił Adam Nawałka, spisywał się znakomicie zarówno w ofensywie jak i defensywie. Dwie bramki i asysta pozwoliły na niespodziewanie wysoką wygraną.

W ataku jako pierwszy pojawia się Kamil Kosakowski z zespołu Mają Rozmach. W meczu na szczycie z Konceptbudem zaliczył kolejny już dublet w PLP. Pod nieobecność graczy Hetmana Tykocin wziął na siebie ciężar gry. Dzięki temu po falstarcie, z rozmachem wdarli się do czołówki tabeli i zaczynają coraz śmielej myśleć o awansie.

Idąc z nurtem mainstreamowych mediów my również musimy coś napisać o Lewandowskim😊. Jednak nie będzie to Robercik , tylko nasz własny Paweł. W spotkaniu z ZPS Biaform zagrał dobrze, jednak gwiazdą meczu był Piotr Sokólski. Hattrick , asysta i do tego zdecydowana gra po obu stronach boiska dała mu tytuł MVP tego meczu.