TOP’y 9 kolejki – Podlaska Liga Piłkarska
jnet

TOP’y 9 kolejki

Dość nietypowo, bo tylko z pierwszej ligi…

Iście ofensywne ustawienie zaprezentujemy w tej kolejce – jak się bawić, to się bawić.

Był jednak w bramce pewien as, który dokonał – zdawałoby się niemożliwego. Norbert Kamieński i jego Znienacka skazywani byli na sromotną porażkę z nóg ofensywnie usposobionych zawodników Margo Adrenaliny. Skapitulował tylko raz a jego fantastyczne parady i niemoc strzelecka napastników Margo spowodowały, że zespół spod znaku dzika zgarnął ze stołu pełną pulę i wydostał się z ostatniego miejsca w tabeli.

Stoperem – Technologiczno-Torfowy Tomek Wawiernia. Prawdziwy lider defensywy. Silny, nieustępliwy a do tego skuteczny z przodu. To będzie ogromne wzmocnienie bandy „Sobola” na końcówkę I-ligowych zmagań.

Drugi raz z rzędu w Top6 melduje się Jędrek Woźniel z Aptela. Po raz kolejny wziął ciężar gry na swoje barki i – po raz kolejny „Niebiescy” okazali się zwycięscy. Bilans Jędrka w tym sezonie – 5 spotkań, 6 goli, 3 asysty i trzykrotnie w drużynie kolejki. Aż ciekawi Nas o ile więcej punktów miałby Aptel, gdyby Jędrzej miał 100% frekwencję ?

Jak przychodzisz na mecz z Adampolem bez nominalnego golkipera, to musisz liczyć się z tym, że trochę „przyjmiesz na klatę”, gdy w ich szeregach biega taka strzelba jak Dominik Niemyjski. Bilans z meczu z Timem ? 4 gole i 1 asysta, co i tak, patrząc na okoliczności jest wynikiem skromnym…

Z przodu jakieś 180kg łącznej masy – Karol Dawidowski z Hurtowni Krokus oraz Mateusz Kondraciuk z Santosu. Pierwszy z nich skończył mecz z Maltransem z „double-double” strzelając dwukrotnie i tyle samo razy wykładając piłkę swoim kolegom z zespołu. Jeszcze lepiej zaprezentował się Mateusz, który miał udział przy 66% sobotnich bramek Santosu, pięciokrotnie pokonując golkipera Multicco i raz asystując.