TOP 5, kolejka 9, liga I.
W meczu lidera z wiceliderem wszystkie oczy zwrócone były na napędzających grę „Opelków”, czyli Kamila Stoczko, Łukasza Skrzypka oraz grającego z głębi Pawła Borutę. Jednak w spotkaniu z Adampol Glovis bohaterem został ich bramkarz – Artur Paciorek. Gimnastykował się i kilkukrotnie w tylko sobie znany sposób obronił strzały „Turka” i „Cichego”. Skapitulował tylko raz, po błędzie „Skrzypka”, który można powiedzieć zaliczył samobójczą asystę z autu. Mecz zakończył się sprawiedliwym 1:1.
Kierownikiem obrony zostaje Łukasz Samojlik z Santosu. Mecz z 4Technology, grające bez zawieszonego bramkarza „Moksiki” rozpoczęły od szybkiego 0:2. I w takich właśnie momentach klasę pokazał kapitan zespołu, który oprócz werbalnego wsparcia pokazał kolegom co mają robić. Bramka, którą strzelił pomogła wydatnie w wyszarpanym 5:4 zwycięstwie z „Technologicznymi”.
W „Meczu z Miśkiem – White Bear Coffee” najlepszego zawodnika można było szukać tylko w jednej drużynie. Aptel zdominował w każdym elemencie zespół Margo Adrenalina. Wynik 5:0 mówi wiele. Dwie bramki i dwie asysty spowodowały, że „and the Oscar goes…” i na kawę pójdzie Oskar Sosnowski.
Konceptbud w ostatniej kolejce uzyskał bardzo ważny punkt dający nadzieję na utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. W spotkaniu z Cooltura Taxi błysnął Patryk Błaszko. Jego dwie bramki , w tym ta dająca wyrównanie spowodowały, że bezapelacyjnie został wybrany MVP tego spotkania i trafił do TOP’ów.
Pojedynek najlepiej grających na pivocie w PLP „Hochland” vs „Babyface Killer” zakończył się wynikiem 3:0 😊 Przemka Zarębę musiał w strzelaniu wyręczyć Michał Woźniak, Karol Dawidowski zaś nie potrzebował dublera i pokazał to, z czego jest najbardziej znany, czyli siła i szybkie odejście do strzału. Gdyby nie jego skuteczność, to Hurtownia Krokus mogłaby ugrzęznąć w dolnych rejonach tabeli.
W meczach bez przedstawicieli w „Top’ach” TIM Aquapomp pokonał Rajkom Choroszcz 2:1 i pokazał raz jeszcze swoje ambicje do górnej ósemki I-ligowej tabeli. MVP spotkania, za waleczność oraz dwie asysty otrzymał Marek Dmuchowski.
Kolejną ligową porażkę zanotował FC DrTusz a ich oprawcą okazały się Maltransowe „Dziki”. Po raz kolejny klasę pokazał „Kapitano” Piotr Jarocki, notując dwie asysty i czyszcząc wszystko, co się dało. Czy luty będzie należał właśnie do niego ?
