
Przedostatnie halowe TOPY
Liga będzie ciekawsza… po prostu. Póki co wiem, że nic nie wiem…
I LIGA
Drużyna kolejki jak na załączonej grafice…
W bramce Meger Seweryn, który swoją dobrą dyspozycją i czystym kontem zapewnił utrzymanie dla ekipy Mają Rozmach, którzy w meczu o sześć punktów okazali się lepsi od Bajagi.
Radzymiński Łukasz (M-Fire) – miało być postawienie kropki nad „i” ze strony Adampolu i zgarnięcie mistrzowskiego tytułu na kolejkę przed końcem, jednak nie z M-Fire takie numery. Jedną z wiodących postaci był defensor „Zapałek” – Łukasz Radzymiński. Popularny „Żmija” dwoił się i troił w defensywie a i z przodu dołożył gola i M-Fire niespodziewania, ale zupełnie zasłużenie zremisowało z faworyzowanym Adampolem Glovis.
Worona Łukasz (Hurtownia Krokus) – trzy asysty w meczu z Aptelem to potwierdzenie znakomitej formy „Łuczka” z ostatnich tygodni. Dzięki zwycięstwu „Krokusy” wciąż pozostają w grze o mistrzostwo turnieju halowego.
Sakowicz Rafał (PTH Maltrans Znienacka) – to min. jego dwa gole spuściły Waleczne Orły do II ligi a Maltrans wciąż nadziejami na srebrne medale.
Monicz Andrzej (Hanbud) – gol i dwie asysty, czyli udział przy wszystkich strzelonych golach przez jego Hanbud w sobotnim meczu z INTaF’em. Lider Hanbudu pokazał, że pierwsza liga jest właściwym miejscem dla jego ososby – w kanadyjce zebrał już 15 punktów. Jak na zawodnika drużyny beniaminka – zacny wynik.
II LIGA
Kondraciuk Mariusz (Auto Team) – a On, jak wino – im starszy, tym lepszy. Żadna interwencja mu nie straszna – wciąż potrafi zawstydzać młodszych kolegów po fachu. Szanujemy, trzymamy kciuki za zdrowie i liczymy na więcej.
Strzeszewski Sebastian (CEDC Polmos Białystok) – kolejny dobry występ energicznego zawodnika CEDC. Dwa strzelone gole, w towarzystwie jednej asysty i niezwykle ważne zwycięstwo nad Wiarą Piasta II, to w dużej mierze zasługa Seby. CEDC wciąż w walce o miejsce barażowe !
Popławski Przemysław (ZPS Biaform SA) – jak nie hattrick asyst, to hattrick goli. Co by nie mówić – Przemek to mega uniwersalny zawodnik i niezwykle przydatny. Tym razem poprowadził swój zespół do pewnego zwycięstwa nad Zachodnią Kingdom a Biaform wskakuje na piąte miejsce w tabeli. Po tak niemrawym początku to ogromny sukces.
Zaniewski Mateusz (Osmar) – hattrick w historycznych, pierwszych derbach z OST Sport i pewne zwycięstwo 6:2. Znakomita współpraca z bratem, zmysł snajpera – czy w przyszłym sezonie Mateusz będzie także błyszczał w pierwszej lidze?
Zolnik Stanisław (FC Grubassy) – cztery brameczki wpakowane Eskularowi były kolejno 5,6,7 i 8 strzeloną w tym sezonie a trzeba pamiętać, że ten chłopak ma wciąż… 17 lat !